Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych animacji!
Animacje postanowiłam podzielić. Pierwsze 5 będą należały do moich ulubionych animacji z dzieciństwa. Kolejne to te które są na prawdę fajnymi animacjami nawet dla "trochę" starszych dzieci:)
1. Król lew. Tą bajkę oglądałam setki razy. Moi rodzice na pewno mieli tego dość. Ja jednak chciałam cały czas tą bajkę od nowa. W prezencie nawet dostałam plecak króla lwa.
2. Mała Syrenka. Tej bajki za bardzo nie pamiętam. Jednak moi rodzice i brat mówią, że miałam "fioła" na punkcie tej bajki. Chciałam mieć puzzle i inne zabawki z małą Syrenką. Szkoda, że nie pamiętam tej mojej fascynacji.
3. Pocahontas. Kolejna bajka którą uwielbiałam. Miałam karty z bohaterami tej animacji. Lubiłam te kolory w bajce.
4. Muminki. Tą bajkę oglądaliśmy całą rodziną. Ulubioną bohaterką była mała mi. Niby dzieci bały/boją się buki, a ja zawsze się cieszyłam jak się pojawiała. Nie mam pojęcia dlaczego.
5. Nowa szkoła króla. Ten serial animacyjny oglądałam po powrocie ze szkoły razem z tatą. Filmu za bardzo nie pamiętam, ale pewnie też był fajny.
6. Epoka lodowcowa, ta animacja pojawiła się na przełomie dzieciństwa i dojrzewania. Od razu polubiłam bohaterów. Film jak najbardziej dla całej rodziny.
7. Shrek. Kto nie lubi niebieskiego stwora?:) Całą rodzinką jeździliśmy do kina. Teraz można oglądać shreka na każde święta.
8. Happy Feet, tupiące pingwiny. Ta animacja chyba za dużo nie zarobiła jednak mi się spodobała.
9. Pingwiny z Madagaskaru, jak jestem u fryzjerki to zawsze oglądam tą bajkę z jej synem. Króla Juliana po prostu uwielbiam. Boberek świetnie dabbinguje w tej bajce(i nie tylko w tej)
10. Zaplątani, tą bajkę oglądałam z moimi przyjaciółkami i świetnie się przy tym bawiłyśmy:)
Niestety w rankingu nie zmieściły się takie animacje jak Sąsiedzi, Gumisie, Gnomeo i Julia i Włatcy móch
Ja nie lubiłam muminków. 8D Kilka bajek znalazło się i w moim rankingu. Happy Feet jeszcze nie widziałam, muszę nadrobić. ;3
OdpowiedzUsuń'Epokę lodowcową' kocham, a zapomniałam ją umieścić w rankingu... Jakaś nieogarnięta jestem ;D
OdpowiedzUsuńJa też się cieszyłam, kiedy do akcji wkraczała Buka, choć zawsze miałam dreszcze na plecach, to jednak wzbudzała we mnie... sympatię. Może dlatego, że zawsze była taka odrzucana przez Muminki ;)
Połowa tych animacji to także moje ulubione :D
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana! informacje o zabawie znajdziesz u mnie :D
OdpowiedzUsuńMuszę czym prędzej stworzyć własną listę! Ale co do bajek Disney'a zgadzam się z Tobą w zupełności! Są niesamowite i mam tylko nadzieję, że nie zajmą mi wszystkich 10 miejsc TopListy :DD
Ja również Cię oTAGowałam, chociaż ktoś mnie wyprzedził. ;3
OdpowiedzUsuńZnam i lubię większość z nich! 'Nowa szkoła króla' to jedyny tytuł, który kompletnie nic mi nie mówi...
OdpowiedzUsuń