Dziś przyszła pora na... Dziesięć wymarzonych podróżniczych celów!
Każdy ma jakieś marzenia. Często jednym z nich jest jakaś wycieczka:)
1. Rzym. Kocham Włochy. Udało mi się spełnić swoje marzenie i byłam w tym kraju na wakacjach. No ale nie widziałam jeszcze stolicy!! Wypadało by od niej zacząć. Ale po co? Jak można mieć kolejny cel podróżniczy??
2. Praiano. Gdzie jest ta przepiękna miejscowość? Oczywiście we Włoszech. Z bólem serca nie będę was zanudzać kolejnymi miejscami, które chce zwiedzić w tym kraju:) No ale co zrobić jak tam zostało moje serce?
3. Nasze kochane Tatry. Ile razy tam byłam?? Niezliczenie wiele. Ale jeszcze znalazłoby się jakieś miejsce którego nie widziałam. Tam po prostu potrafię się wyłączyć. Dobre buty plecak, woda, czekolada, szlak i jestem w raju:)
4. Barcelona. Jedynym powodem dla którego chce zwiedzić to miasto jest klub F.C. Barcelona. Pierwsze co chciałabym zobaczyć to stadion Camp Nou:) Dziwy początek zwiedzania, ale to byłby chyba jedyny mój cel.
5. Węgry. Polak Węgier dwa bratanki...A ja nic nie wiem o tym kraju!!:)
6. Wrocław. Jak dla mnie jest to najładniejsze miasto w Polsce. Niestety nigdy nie miałam czasu aby przejść się i pozwiedzać to miejsce. Nie jest za daleko więc może w końcu uda mi się zebrać pieniądze.
7. Dubaj. Miejsce w którym ludzie raczej nie znajdują się ot tak. Ciągnie mnie tam z ludzkiej ciekawości. Co tam się wyprawia to się w głowie nie mieści. Budowanie różnych dziwnych projektów, a co tam. Chciałabym zobaczyć to na własne oczy.
8. Finlandia. Co mnie tam ciągnie? Sama nie wiem. Wydaje mi się, że potrafiłabym tam wypocząć. Cisza spokój i piękne krajobrazy. Przyciąga mnie ich kultura.
Ty i te Twoje Włochy ;D Ale do Dubaju i Finlandii też bym z chęcią pojechała :)
OdpowiedzUsuńNa Camp Nou byłam i polecam, robi ogrooomne wrażenie!
OdpowiedzUsuńTo po prostu muszę tam być!!:)
UsuńNigdy nie byłam w Tatrach ;o Ale też chciałabym pojechać do Finlandii. ;))
OdpowiedzUsuńSuper miejsca. :D O niektórych nawet nie słyszałam, ale teraz chcę tam jechać!
OdpowiedzUsuńPiękne marzenia. Trzymam kciuki za ich spełnienie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
O, a ja Tatry widzę prawie codziennie z okna - pod warunkiem, że nie ma mgły ;) Życzę spełnienia tych marzeń, zwłaszcza ostatniego, bo też kocham Francję :D
OdpowiedzUsuńTo już ci tego widoku zazdroszczę!!:)
Usuń