piątek, 8 czerwca 2012

Wszystko co dobre

Wszystko co dobre w reżyserii Andrew Jarecki. Czasami zamiast książki wybieram film. Historia zaczyna się w latach 70. Cały film określam jako dziwy. Świetna muzyka, świetna gra aktorska Rayana Goslinga, którego partnerką jest Kirsten Dunst, którą bardzo lubię. David Marks ma pieniądze (a właściwie jego ojciec) miał nie do końca szczęśliwe dzieciństwo goni za swoim marzeniem. Kiedy je spełnia postanawia robić to co od niego oczekują. W dzieciństwie był świadkiem wydarzenia, które pozostawiło na nim piętno. Z młodego czarującego człowieka zmienia się w milczącego, tajemniczego mężczyznę. 
Piękna Katie jest w stanie zrobić wiele dla swojego męża, nawet poświęcić swoje plany/marzenia. Później niestety pozwala wkręcić się w ten toksyczny świat. przez cały film targają ją emocje, nie potrafi podjąć decyzji. Miłość, Wolność, Pieniądze, Rodzina. 
Moja ocena 4,5/6

4 komentarze:

  1. Zapowiada się ciekawy film ;) Chętnie go obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej sobie odpuszczę. ;D Rzadko oglądam filmy. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś go oglądnę, jednak na pierwszym miejscu zawsze stawiam książki.

    OdpowiedzUsuń