czwartek, 29 grudnia 2011

Zmierzch.

Zmierzch Stephenie Meyer.  
""Zmierzch" to porywająca opowieść o miłości, łącząca cechy horroru, romansu i powieści o dojrzewaniu. Jej bohaterka, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie spotyka tajemniczego, niezwykle przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go przejrzeć. Bella usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Już niedługo może nie być odwrotu..."




Pierwszy raz wpadłam na tą książkę na merlinie. Przeczytałam tytuł, opis książki i pomyślałam "tanie romansidło" Jednak, gdy wróciłam do szkoły wszyscy o niej mówili i się nią zachwycali. Więc pożyczyłam książkę od koleżanki, stwierdziłam, że jest to super książka dla nastolatek. Jest lekka, język prosty. Co do bohaterów, wiele czytelniczek może poczuć się główną bohaterką, przez to że jest narratorką. Za to Edward jest strasznie przystojny i każda by go chciała za chłopaka. Jednak moim zdaniem, bohater jest zbyt idealny. Częściej myślałam o rodzeństwie i wrogach Edwarda niż o zakazanej miłości.  
Oczywiście na postawie książki powstał film. Jeżeli ktoś nie czytał książki to nie polecam. Film wydaje się nudny. Gra aktorska też nie jest za dobra. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz