piątek, 27 kwietnia 2012

Pep.

zdjęcie z profilu Pique.


"Although I only was with him for 1 year it felt like a lot more. For me Pep was my hero as a kid.
.. and an inspiration as a manager. Thank you for the little time we spent, I will cherish it always."
                                                                                                                                                                Cesc





Dziękujemy

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

piątek, 20 kwietnia 2012

Blogowa zabawa

Do zabawy zaprosiła mnie Sophie. Tak odpowiedziałam na pytania: 

1. O jakiej porze dnia czytasz najczęściej? 
Późnym popołudniem. Lubię czytając patrzeć na zachodzące słońce, niebo wtedy ma piękne barwy. 

2. Gdzie czytasz? 
Pewnie jak większość książkoholików wszędzie:) W podróży w samochodzie, autobusie, pociągu. Teraz zaczyna robić się ciepło, więc powrócę do mojego ulubionego miejsca za domem.  

3. W jakiej pozycji najchętniej czytasz? 
Nie mam ulubionej pozycji, to dlatego, że zawsze zaczynam czytać w pozycji siedzącej. W trakcie czytania to się ciągle zmienia.  

4. Jaki rodzaj książek czytasz najchętniej? 
Kiedyś był to horror. Teraz jest to fantastyka. 

5. Jaką książkę ostatnio kupiłeś/aś albo dostałeś/aś? 
Ostatnio coś mnie podkusiło i  kupiłam Crescendo (nie żałuje) i Niezgodną (co prawda bratu, ale przy kupnie myślałam również o sobie:)) 

6. Co czytałeś/aś ostatnio? 
Głupcy umierają, M. Puzo.  

7. Co czytasz obecnie? 
Wiedźmin: Chrzest ognia. A. Sapkowski. 

8. Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi? Jeśli używasz zakładek, to jakie one są? 
Jakby ktoś zrobił w moich książkach ośle rogi to bym zabiła za tą zbrodnie(bo to nawet występek nie jest) 
Zakładek mam dużo. Lubię używać za zakładkę kartę z tarota, ale moją ulubioną jest zakładka z National Geographic na której jest kobra.  

9. Ebook czy czy Audiobook? 
Ciężki wybór bo za żadną z opcji nie przepadam. 
Ebooka czytałam raz i to był ostatni raz nie mam zamiaru męczyć oczu, a co do audiobooka to sięgnęłam po niego gdy musiałam przerobić przed maturą szybko lektury. Słuchałam wieczorami w łazience, ale zbyt szybko moje myśli "odlatywały" gdzie indziej. Jestem wzrokowcem, ciężko mi jest się skupić na słuchaniu.  

10. Jaka jest twoja ulubiona książka z dzieciństwa? 
Chłopcy z placu broni- pokochałam tych chłopaków. 

11. Którą z postaci literackich cenisz najbardziej? 
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Jest wiele postaci, które cenię, ale nie potrafię wyłonić tej jednej. Brzmi to trochę tak jakby żadna postać nie zasługiwała na wyłonienie, ale tak nie jest. 

No i powinnam jeszcze kogoś wytypować. (to nie jest na przymus) 

wtorek, 17 kwietnia 2012

Głupcy umierają

Głupcy umierają, Mario Puzo. Książka nie dla mnie. Nie potrafiłam przeniknąć do tego świata. Wszystkie emocje się ode mnie "odbijały" ale nie mogę napisać, że książka jest nudna czy nieciekawa. Czyta się ją szybko.  Książka o "kobietach i mężczyznach, o żądzy władzy, bogactwa i sławy, o miłości i o seksie, zdradzie i śmierci." Plusem lektury jest to, że poznajemy grupę osób z różnych perspektyw. Jednych bohaterów lubimy, a inni nas denerwują. Tak jak w życiu. Czy polecam? Jak ktoś lubi świat hazardu to tak.
Moja ocena 4/6

czwartek, 12 kwietnia 2012

Crescendo

Crescendo, Becca Fitzpatric. Długo zwlekałam zanim sięgnęłam po kontynuację Szeptem. Nie mogłam zdobyć wiedźmina, więc postanowiłam, że na święta kupię sobie Crescendo. Położyłam ją na półce i zastanawiałam się po co ją kupiłam. Pierwsza część była mi "obojętna" po prostu spędziłam czas na czytaniu, kolejna jakaś historia dla nastolatek.  
Crescendo to jednak miłe zaskoczenie. po paru stronach Nora wciągnęła mnie do swojego świata. Nie chciałam oderwać się od jej przyjaciół i wrogów. Książka jest nasycona złością, nienawiścią, pożądaniem. Emocje wylewają się ze stron. Razem z Norą zastanawiamy się komu zaufać. Jesteśmy tylko pewni Vee jej najlepszej i jedynej przyjaciółce. Reszta osób przez całą książkę ją zaskakuje. Miłość do Patcha jest mocna, jak narkotyk ciężko z nim skończyć. Rozum podpowiada jej aby z nim skończyć raz na zawsze tylko tak się nie da nie po poznaniu innego świata, który ciągle się ściera z "rzeczywistością".  
Rzadko się zdarza, że druga część jest lepsza od poprzedniczki. Moim zdaniem Crescendo jest lepsze od Szeptem. Polecam. 
Moja ocena 5,5/6

niedziela, 8 kwietnia 2012

Przypadek Adolfa H.

Przypadek Adolfa H., Eric-Emmanuel Schmitt. Jeszcze rok temu mówiłam, że nigdy nie poszukam autora którego książki będę wartościowe i będą tak różne. Nigdy nie mów nigdy. Eric mnie oczarował.  
"Książka powinna prowokować dyskusje, inaczej jest bezużyteczna" 
Po książkę nie sięgnęłabym gdyby nie to, że polubiłam autora. Ciekawość i dobre recenzje były silne. Poszłam do biblioteki i sięgnęłam po Przypadek Adolfa H.  
Poznajemy Adolfa, gdy czeka na ogłoszenie wyników do Akademii Sztuk Pięknych. Podwójny portret Adolfa wprowadza skrajne emocje raz czujemy złość, frustracje, a raz radość, smutek. Jeden i drugi uważa się za coś wspaniałego, uważają że są wyjątkowi. Hitler nosi w swojej kieszeni teksty Nietzsche, a Adolf? Dzięki szczęściu wybrał/dostał inną drogę. Ich światy, uczucia ścierają się ze sobą...do pewnego czasu, później jest między nimi przepaść.  
Zastanawiałam się czy książka zmieni moje nastawienie do Hitlera. Zmieniły się. Nienawidzę go jeszcze bardziej. Adolf wydaje mi się odległy, nierealny.,  
Mam nadzieję, że w swoim życiu wybiorę dobrą drogę. 
"Nikt nie ma władzy nad okolicznościami, ale każdy ma władzę wyboru." 
moja ocena 6/6